tag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post8327267595483357105..comments2024-03-05T15:08:10.961+01:00Comments on Poukładany Świat: Z dziennika raczkującej bizneswoman (2)...Mirahttp://www.blogger.com/profile/14842593394618639655noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-18634423530823972742011-11-06T09:20:50.293+01:002011-11-06T09:20:50.293+01:00trzymałaś w napięciu do końca!
świetny text! w tak...trzymałaś w napięciu do końca!<br />świetny text! w takich chwilach cieszę sie,z ę mieszkam trochę poza K-wem i czesc spraw załatwiam w małych urzędach- chyba jest ciutke lepiej....ystinhttps://www.blogger.com/profile/01828774309271367880noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-77366799796308918112011-11-03T22:47:17.628+01:002011-11-03T22:47:17.628+01:00MarioPar - gorączka, migotanie przedsionków, wzmoż...MarioPar - gorączka, migotanie przedsionków, wzmożona potliwość lub nadmierna suchość... jak przed egzaminem jakimś. Brrrrrr!<br /><br />Ikuś - wierz mi, staram się zrozumieć, przecież wszyscy jesteśmy ludźmi, ale zawsze mnie wkurza, gdy wali się nie w tego, co zawinił, ale tego, który jest pod ręką. Wystarczyło godzinę wcześniej przestać wydawać numerki... to decyzja jakiegoś kierownika czy dyrektora. Ale łatwiej "dziubać" petenta niż postawić się szefowi.<br /><br />Bestyjeczko - prawda czasu, prawda ekranu :))<br /><br />Madziko - nawet tak nie mów! Zestaw na jesienne smuteczki jest cudowny. A "Proces" nie tak dawno skończyłam słuchać na audiobooku. Robi wrażenie tak samo jak przed 20 laty.<br /><br />Jaddis - niestety dla nas nasz urząd miasta rozpoczął przenoszenie bazy danych i do końca roku zabrał nam możliwość internetowego załatwiania spraw. Stąd ta wizyta "ciałem".<br /><br />Ninko - Luna jest przeuroczym kociakiem i już nas sobie owinęła wokół kociego pazurka. <br /><br />JOASIU - tragikomedia i to w kilku aktach :) Do tego nie schodząca z afisza od dziesięcioleci.<br /><br />CzarnyKocie - o tak, to szczęście było widać w oczach każdego obsłużonego petenta. <br /><br />deZeal - ja zwykle Pani zbyt łaskawa... buziol. <br /><br />aga - Mężusiowie chyba lepiej sobie z tym radzą, albo to ja jestem jakaś inna ;)<br /><br />Hannah - mi żal i tych zza i tych z przed biurka. Może dlatego, że i jedni i drudzy nie mają lekko, to tak mnie dobija, gdy sobie jeszcze nawzajem dokładają.<br /><br />Nivejko - ano Polska... w budowie ponoć. A jak budowa, to stresy i nerwy.<br /><br />aagaa - e tam... ;)<br /><br />kesler - oby jak najrzadziej (o ja naiwna!)<br /><br />sasia73 - fuck! howk! cmok!<br /><br />Palmette - Kobieto trojga PeeSów, Ty mi tak nie pisz, bo jeszcze uwierzę, że zasługuję na druk (może nawet w twardej okładce) i zlegnę obok takich klasyków jak Kinga R., Kasia C.-H, czy Krzysztof I. Podobno tylko 5% społeczeństwa czyta książki. To ja się jakby nie dziwię, bo pozostałe 95% je pisze. A ja zawsze wolałam być w mniejszości. Ściskam mocno z poczwórnym P.S.Mirahttps://www.blogger.com/profile/14842593394618639655noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-9774802538177702432011-11-03T18:40:34.143+01:002011-11-03T18:40:34.143+01:00No dobrze, era felietonów już na dobre rozpoczęta,...No dobrze, era felietonów już na dobre rozpoczęta, więc może czas zacząć pytać Cię o pomysł na książkę? :) Miro ja w duchu mam wiecznie żywą nadzieję, że kiedyś wezmę w swe dłonie tomiszcze pachnące jeszcze farbą drukarską, na którym zobaczę pewne znajome imię i nazwisko... :) Dobrze, że mimo zabiegania, znanego nam obu mózgotrzepa jak ja to określam ;) i masy zajęć Raczkującej Bizneswomen znajdujesz czas, by tworzyć słowami takie frykasy. :) Uściski serdeczne<br />PS. Z Twoimi wnioskami zgadzam się zupełnie.<br />PS 2. Ja też chętnie wysyłam Małża na żer Pań_tańczących_z_papierzyskami :D<br />PS 3. Więcej PS dziś nie będzie. ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-64717843872976732952011-11-03T18:35:23.193+01:002011-11-03T18:35:23.193+01:00Prawdę napisałaś, Mirrencjo. I nic się w tych chol...Prawdę napisałaś, Mirrencjo. I nic się w tych cholernych urzędach, poza komputeryzacją, nie zmienia, fuck!<br /><br />Cmok!sasia73https://www.blogger.com/profile/00510139012586132895noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-63334301711135221512011-11-03T15:41:52.632+01:002011-11-03T15:41:52.632+01:00Żal mi Was, że musieliście przez to przechodzić. Ś...Żal mi Was, że musieliście przez to przechodzić. Świetnie to opisałaś !!!<br />Pozdrawiam ciepło :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-7899705136633496382011-11-03T14:29:11.871+01:002011-11-03T14:29:11.871+01:00Niemożliwa jesteś!!!Zaje.... opisałas !!!!Niemożliwa jesteś!!!Zaje.... opisałas !!!!aagaahttps://www.blogger.com/profile/03398101721972236331noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-20872369473387178692011-11-03T13:30:43.465+01:002011-11-03T13:30:43.465+01:00A to Polska właśnie...;)A to Polska właśnie...;)Nivejkahttps://www.blogger.com/profile/15556414710721427973noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-81352476583383343912011-11-03T11:50:39.409+01:002011-11-03T11:50:39.409+01:00A mi jest totalnie żal tych urzędników.
buzioleA mi jest totalnie żal tych urzędników.<br />buzioleHANNAhttps://www.blogger.com/profile/13812182579361882709noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-63758385829447940812011-11-03T10:53:14.957+01:002011-11-03T10:53:14.957+01:00Miruś świetnie to wszystko opisałaś!!!JA tego nie ...Miruś świetnie to wszystko opisałaś!!!JA tego nie doświadczam ale często słyszę podobne historie od Mężusia...a swoja droga to fajny felieton z tego wyszedł!Miłego dzionka:)agahttps://www.blogger.com/profile/10550074823696314651noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-70836840423976706992011-11-03T10:26:14.198+01:002011-11-03T10:26:14.198+01:00Cóż za fantastyczny felieton. Miruś, czapkę z głow...Cóż za fantastyczny felieton. Miruś, czapkę z głowy bym zdjęła, gdybym akurat tę na głowie mej posiadała :)<br />Buziol wielki!deZealhttps://www.blogger.com/profile/15853300734306062058noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-12426650848450381552011-11-03T10:10:58.192+01:002011-11-03T10:10:58.192+01:00opowieść z dreszcykiem:-)
ale najważniejsze, że do...opowieść z dreszcykiem:-)<br />ale najważniejsze, że dobrze się kończy<br />serdecznie pozdrawiamBlack Cathttps://www.blogger.com/profile/11743184572970049904noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-75022826602715263132011-11-03T09:45:36.998+01:002011-11-03T09:45:36.998+01:00to jest tragikomedia świetnie opisana :)to jest tragikomedia świetnie opisana :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-33750291164762277512011-11-03T09:25:10.085+01:002011-11-03T09:25:10.085+01:00O urzędach nic nie napiszę, bo nie znoszę załatwia...O urzędach nic nie napiszę, bo nie znoszę załatwiania spraw urzędowych. Napiszę za to, że Luna jest urocza! Cieszę się,że ma u Ciebie dom. Mój kot (też czarny) ma już jedenaście lat i miał być tylko "na chwilę". Sypia w dziwnych miejscach, np. na butach w przedpokoju. A niech tylko mąż wyjmie jakieś narzędzia! Okazuje się, że wiertarka lub młotek pod głową to najwygodniejsze poduszki, a rozsypane wiertła i śrubokręty z powodzeniem służą za materac.<br />Pozdrawiam.Ninka.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-72909806834235396512011-11-03T09:14:34.309+01:002011-11-03T09:14:34.309+01:00Przypomnialas mi stare czasy.Do dzis mam taka awer...Przypomnialas mi stare czasy.Do dzis mam taka awersje na biurwy,ze jak mam isc do jakiegos urzedu dostaje konwulsji.Na szczescie w N wiekszosc spraw mozna zalatwic przez internet.Jezeli trzeba pofatygowac sie do urzedu osobiscie nalezy byc madrzejszym niz pani po drugiej stronie biurka bo choc pani w N mila i usmiechnieta to tak samo glupia jak pani w PL.Jaddishttps://www.blogger.com/profile/17768080139464130193noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-72131881025291669492011-11-03T09:02:01.319+01:002011-11-03T09:02:01.319+01:00Kafka,jak nic....Poczułam zimny pot gdy doszłam do...Kafka,jak nic....Poczułam zimny pot gdy doszłam do studium mimiki urzędniczki.pozdrawiam o poranku<br />p.s. świnia się zrehabilitowała ;0)madzikahttps://www.blogger.com/profile/00841311036524067546noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-8396011948511374732011-11-03T08:32:09.567+01:002011-11-03T08:32:09.567+01:00Samo życie :-) Niezły felieton z tego wyszedł Mire...Samo życie :-) Niezły felieton z tego wyszedł Mireczko z odpowiednią dozą czarnego humoru. Miłego dnia (z dala od urzędów)!bestyjeczkahttps://www.blogger.com/profile/05251931390033553018noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-60189669593706853562011-11-03T07:06:57.700+01:002011-11-03T07:06:57.700+01:00Fajnie to opisałaś :)
ale ja zawsze staram sie też...Fajnie to opisałaś :)<br />ale ja zawsze staram sie też wczuć w ta drugą stronę i rozmyślam jak to ja bym się zachowywała po drugiej stronie biurka i cos mi sie wydaje, że po godzinach pracy, po wysłuchaniu 300, 400 próśb robiłabym podobne dzióbki ;))<br />Miłego dnia pani bizneswoman :))<br />i jak najmniej wizyt w urzędach ;)ikahttps://www.blogger.com/profile/13331332081236303336noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4759295634653148318.post-84150474153197318082011-11-03T05:53:04.020+01:002011-11-03T05:53:04.020+01:00Dobitnie i w samo sedno. Dostaję "białej"...Dobitnie i w samo sedno. Dostaję "białej" gorączki, gdy mam odwiedzić nasze "przyjazne" instytucje :-)<br />Pozdrawiam cieplutkoMariaParhttps://www.blogger.com/profile/10183319637932893291noreply@blogger.com