Gdzie nie spojrzeć, wszędzie cukierasy. Rocznicowe, urodzinowe, z okazji okrągłej cyferki albo bez okazji, bo czemu nie? Miło jest dostawać prezenty, więc stanęłam sobie w kilku kolejeczkach, co widać na bocznym pasku. Takie cudowności dziewczyny proponują, że grzech nie skorzystać, chociaż ślubowałam sobie (nie raz i nie dwa) roztropność w "kolekcjonowaniu zachwytów". Same jednak wiecie, że to wcale nie jest łatwe. No bo my takie sroczki jesteśmy, zbieraczki rzeczy ładnych i niepowtarzalnych. Prawda?
Ale jest coś równie miłego a może nawet fajniejszego niż dostawanie prezentów. Wiecie co to jest? Oczywiście obdarowywanie nimi :))). Jaka to frajda zastanawiać się nad wyborem prezentu, dopasowywać go w myślach do osoby obdarowywanej a potem patrzeć jak rozwiązuje sznureczki, rozwija papierki i widzieć ten błysk w oku. Trafiony? Yes, Yes, Yes, że zacytuję byłego premiera a obecnie męża naszej młodej blogowej poetki.
Wymianki, prezenty niespodzianki czy candy to już prawdziwa blogowa tradycja. I dobrze! Bo jeśli coś niesie ze sobą pozytywną energię, to warto się do tego przyłączyć. Dlatego i ja się przyłączam i organizuję swoją drugą zabawę.
Za miesiąc, dokładnie 13 grudnia mojemu blogowi stuknie roczek. Zleciało strasznie szybko. W tym czasie dorobiłam się 155 obserwatorów, około 1500 komentarzy i ponad 15 000 wejść (jest ich więcej, ale ładnie mi się komponują te piąteczki i jedyneczki ). To może nie jest jakaś oszałamiająca ilość, ale dla mnie bardzo ważna, bo każde odwiedziny, każdy komentarz sprawia, ze moja pisanina nabiera sensu. Liczba postów też dobija 100. No kto by pomyślał... W międzyczasie dostałam wiele wyróżnień - dziękuję wszystkim, którzy uznali, że na nie zasługuję. Ostatnio też szczęściło mi się w losowaniach i za to też czas się odwdzięczyć. A więc z tych wszystkich powodów zapraszam Was na moje skromne
Dlaczego waniliowe? Bo chciałabym podarować Wam moherowy komplecik w kolorze budyniu waniliowego. Mitenki już są, teraz powstaje "wariacja na temat szaliczka". Na razie, jak widać na zdjęciu, jest go niewiele, ale nie chciałam dłużej czekać z ogłaszaniem zabawy. Do zamknięcia candy na pewno wydziergam cały. Myślę, że do paczuszki dołożę jeszcze kilka drobiazgów w waniliowo-cynamonowych klimatach, ale to już będzie niespodzianka.
Zasady zabawy - jak zwykle. Chętnych proszę o komentarz pod tym postem i umieszczenie podlinkowanego zdjęcia na swoim blogu. Zapraszam również osoby nie posiadające bloga, anonimowe. Proszę Was tylko o napisanie w kilku słowach jak do mnie trafiłyście i podanie "emaliowanego adresu". Na Wasz komentarze-zgłoszenia poczekam do 12 grudnia do północy. Losowanie odbędzie się oczywiście 13 grudnia wśród serpentyn, confetti i strzelających szampanów ;)
Wymianki, prezenty niespodzianki czy candy to już prawdziwa blogowa tradycja. I dobrze! Bo jeśli coś niesie ze sobą pozytywną energię, to warto się do tego przyłączyć. Dlatego i ja się przyłączam i organizuję swoją drugą zabawę.
Za miesiąc, dokładnie 13 grudnia mojemu blogowi stuknie roczek. Zleciało strasznie szybko. W tym czasie dorobiłam się 155 obserwatorów, około 1500 komentarzy i ponad 15 000 wejść (jest ich więcej, ale ładnie mi się komponują te piąteczki i jedyneczki ). To może nie jest jakaś oszałamiająca ilość, ale dla mnie bardzo ważna, bo każde odwiedziny, każdy komentarz sprawia, ze moja pisanina nabiera sensu. Liczba postów też dobija 100. No kto by pomyślał... W międzyczasie dostałam wiele wyróżnień - dziękuję wszystkim, którzy uznali, że na nie zasługuję. Ostatnio też szczęściło mi się w losowaniach i za to też czas się odwdzięczyć. A więc z tych wszystkich powodów zapraszam Was na moje skromne
waniliowe candy
Dlaczego waniliowe? Bo chciałabym podarować Wam moherowy komplecik w kolorze budyniu waniliowego. Mitenki już są, teraz powstaje "wariacja na temat szaliczka". Na razie, jak widać na zdjęciu, jest go niewiele, ale nie chciałam dłużej czekać z ogłaszaniem zabawy. Do zamknięcia candy na pewno wydziergam cały. Myślę, że do paczuszki dołożę jeszcze kilka drobiazgów w waniliowo-cynamonowych klimatach, ale to już będzie niespodzianka.
Zasady zabawy - jak zwykle. Chętnych proszę o komentarz pod tym postem i umieszczenie podlinkowanego zdjęcia na swoim blogu. Zapraszam również osoby nie posiadające bloga, anonimowe. Proszę Was tylko o napisanie w kilku słowach jak do mnie trafiłyście i podanie "emaliowanego adresu". Na Wasz komentarze-zgłoszenia poczekam do 12 grudnia do północy. Losowanie odbędzie się oczywiście 13 grudnia wśród serpentyn, confetti i strzelających szampanów ;)
Zapraszam wszystkich bardzo serdecznie.
Mirko kochana,ten komplet to w sam raz dla takiego zmarżlucha jak ja :)
OdpowiedzUsuńi do tego ten słodki kolor wanilii. przytulasy wieczorne posyłam
Oj, nie przepuszczę tak smacznej okazji! :)
OdpowiedzUsuńtym bardziej , że druty mi pajeczyną zarosły kompletnie... ;)
Pozdrawiam serdeczmnie! :)
Nie można nie stanąć w kolejce do minetek w moim ulubionym kolorze.
OdpowiedzUsuńPS O serwetkach nie mam wciąż wieści. Czekam na nie niecierpliwie i o Tobie pamiętam.
Piękne mitenki a zima tuż tuż i ponoć sroga ma być więc by się przydały takie budyniowe mitenki ;)
OdpowiedzUsuńDalszych blogowych "sukcesów" zyczę i cieszę sie, że dołączyłaś do naszej blogowej rodzinki :))
Mitenki po prostu urocze:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością się zapisuję!
pozdrawiam serdecznie!
Nie wiem po co mi mitenki bo permanentnie palce mi marzną właśnie - ale są takie ładne! Dalszego miłego blogowania życzę i pozdrawiam: roma-dobrenaspleen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAch, aż poczułam zapach wanilii...:) A to miły zapach - kojarzy się z ciepłem i kuchnią:)
OdpowiedzUsuńStaję w ogonku:)
Pozdrawiam!
I ja ustawiam się w kolejce po te słodkości.Może tym razem będę miała szczęście;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne cukierasy.Jak ja bym chciała wygrac!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To i ja chętnie dołączę! Mitenek nie mam, a zmarzluch jestem. Poza tym kolor kompleciku świetnie pasowałby do mojej zielonej kurteczki. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNazbierało się trochę okazji do świętowania. Przygotowałaś na tą okoliczność super candy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dzień Dobry
OdpowiedzUsuńDo tego bloga cyberprzestrzenią trafiłam i na zawsze tutaj się zadomowiłam.
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
Mireczko,
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci tych "cyferek" i tego ROCZKU.
Dziękuję, że jesteś z Nami, dziękuję za Twoje cudowne posty, "tworki" i zawsze ciepłe słowo.
Waniliowy komplecik - to istne cacko...nigdy nie miałam takich mitenek...staję więc cierpliwie w kolejce, ale wcześniej przesyłam moc całusów
Cukierasy przepiękne, ustawiam się w kolejce.
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie przeglądając blogi robótkowe. Sam interesuję się rękodziełem i próbuję coś robić ale nie jest to tak piękne jak Twoje.
Pozdrawiam.
bogusia1711@o2.pl
ja tez staje w kolejce po waniliowe cudeńko.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mira to dopiero roczek a Twój blog cały obsypany sukcesami.. to nic dziwnego.. piszesz pięknie i ciepło. Za każdym razem jak tu zaglądam to tak jakbym wchodziła do zaprzyjaźnionego domu. To dzięki ludziom takim jak Ty. Z okazji rocznicy Twojego bloga życzę Ci, żebyś nie ustawała w swoich wpisach i była z nami jak najdłużej.. zachwycaj mnie nadal swoimi dekupażami czy robótkami na drutach.. zarówno Twoje zakładki jak i ten tutaj waniliowy komplecik, to radość dla oczu.. ale nie ustawaj zarażać pasją do książek.. piszesz o nich normalnie.. i dlatego często sięgam po tytuły, które proponujesz :) wszystkiego dobrego Mira :))) a teraz idę do kolejki.. candy z Twoich rąk.. miodzio:))
OdpowiedzUsuńco jak co ale takich cukierków nie pominę, bo mitenki (chyba tak to sie pisze) to moje marzenie. Chodzę ogladam i wzdycham, no to może u Ciebie się uda :)
OdpowiedzUsuńA gratulować sobie bedziemy w rocznicę :) wielka buźka leci do Ciebie
O!!!
OdpowiedzUsuńA mnie minetki to się już marzą od dobrych dwóch miesięcy!!!
Szybciutko się zapisuję i losowania oczekuję:-)
Mireczko,
OdpowiedzUsuńniezbyt chetnie udzielam sie "candowo"...raczej wole organizowac candy niz brac w nich udzial:( ale (nie zaczynamy zdania od ale, wiem!) pokazujesz tu DRUTOWE CUDA a ja do drutow jak...pies do jeza wiec tym bardziej musze tu sie zapisac..moze jednak mam troche farta:))) zobaczymy.
CUDNOSCI!
Pozdrawiam waniliowo!
A niech tam... robie z dzioba cholewę i staję w kolejce:) (miałam się nie zgłaszać do rozdawnictw, ale nie mogę...no nie moge przejść koło Twojego candy obojętnie:)
OdpowiedzUsuńBuziolek w sam czubek noska:)
Mirko, już nie pamiętam którędy trafiłam, a zostałam dlatego, że w Twoim profilu przeczytałam ulubione swoje filmy i opis jest nader podobny do mnie samej i nawet mieszkamy niedaleko siebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię!
semi sweet
mardzi@tlen.pl
Piękne cukiereczki, zima ponoc ma być sroga, dlatego sie zapisuje. A trafiłam na Twojego bloga, jak to zwykle bywa, przez przypadek i napewno zagoszczę tu na dłuzej, takie piękne rzeczy robisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Halina
Ja rzadko sypiam w nocy, bardziej zmaga mnie ranek, ale wampiry tak mają:)
OdpowiedzUsuńDużo u Ciebie i ciekawych i intrygujących rzeczy, ale nie ma co ukrywać zima idzie a jakoś kierownicę trzeba trzymać...mitenki do tego idealne!
Pozdrawiam cieplutko:)
Pała ze mnie, zapomniałam podziękować za komentarz i nie tylko... Miro, bardzo dziękuję i odezwę się:)
OdpowiedzUsuńMira gratuluje rocznicy!
OdpowiedzUsuńPiękne mitenki i szal widze w koszyczku zapowiada się fajnym wzorkiem zrobiony
Śliczne. W kolejce się nie ustawiam tylko dlatego, że ja po prostu nie nosze takich rzeczy, a szkoda żeby leżały i się marnowały:)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji rocznicy :)
OdpowiedzUsuńW kolejce grzecznie staję i liczę na szczęście :)
Serdecznie pozdrawiam i pragnę wyrazić uznanie i podziw.Twój blog, od kiedy go odkryłam jest dla mnie źródłem inspiracji. Minetki do tej pory nie istniały w mojej wyobraźni. Od jakiegoś czasu przymierzam się do twórczego działania i myślę, że zacznę od minetek (może najpierw dla dziecka).
OdpowiedzUsuńO mitenkach marzę już od jakiegoś czasu, a i szaliczek by się przydał :).
OdpowiedzUsuńU Ciebie kochana, to ja MUSZĘ się zapisać na słodkości ;-) Piękne rzeczy rozdajesz!
OdpowiedzUsuńHihihihihi, ja przepraszam, że się wtryniam, ale mnie coś strasznie frapuje:) MITENKI, kochane, MITENKI!!! Minetka to coś zupełnie innego, hihihi, i... nie jest to nic do ubrania:)
OdpowiedzUsuńSorry Miruś; nie mogłam się powstrzymać:):):)
Buziolek
Gratuluję takich okrągłych liczb :)
OdpowiedzUsuńA mitenki obłędne! Marzyły mi się takie już od jakiegoś czasu, no i bez szalika zostałam :/ a cynamon uwielbiam, więc zgrzeszyłabym nie zapisując się
ooo, no to ja dzielnie staję w kolejce po te waniliowe cuda :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty przygotowałaś więc ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńBardzo kusisz tymi podarkami, dlatego chętnie się zapisuję. :)
OdpowiedzUsuńNareszcie mam dzień dla siebie, nareszcie odwiedziny w ulubionych blogach i nareszcie się zapisuję:)Co prawda bez nadziei raczej, bo kaprysie nie wygrywają, ale co tam zapisuję się:) I pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcia się zapisuję bo piękne rzeczy robisz. Serdecznie pozdrawiam i wielu roczków życzę
OdpowiedzUsuńDorfi
www.dorfi.blox.pl
Hmmm apetyczny komplet:) Stanę w kolejce:)
OdpowiedzUsuńhttp://maly-karaluszek.blogspot.com/
Miruś - kochana!!!Ja bym mogła opuścić to wydarzenie, świętuje razem z Tobą!. Bardzo lubię do Ciebie zagadać, Twoje słowa i relacje czyta się tak łatwo i tyle energii dostarczają. Fajnie, że jesteś i choć wirtualnie mogłyśmy się poznać...wyczuwam w Tobie taką blogowa bratnia duszyczkę!Tak więc gratuluje roczku, wyróżnień i tylu postów i jeszcze czekam na więcej . Staje w kolejeczce bo cudowności przygotowałaś!Ściskam mocno i buziaki ze szczecina ślę!Aga
OdpowiedzUsuńJa też chętnie się zapisuję :)
OdpowiedzUsuńmartyska22@gmail.com
Uwielbiam czytać ten blog pełen inspiracji.
OdpowiedzUsuńZapisuję się skromniutko po słodkości z nutką wanilii.
Pozdrawiam
OOOO Miro, staje w kolejce i może się do mnie szczęście uśmiechnie :)))
OdpowiedzUsuńGratuluje rocznicy i życze kolejnych cudnych lat w blogosferze :))
Piękne mitenki. O takich marzyłam.
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce.
Pozdrawiam.
Magda - magdowo
Ależ to piękne, ależ bym to chciała! W kolejce się ustawiam i czekam grzecznie. a nuż się uda!
OdpowiedzUsuńto ja też zapisuję się na piękne prezenty
OdpowiedzUsuńNo cóż się będę krygować. Chcę tych twoich rękodzieł i już. Grypa szaleje, ale w takim efektownym zestawie na pewno się nie przeziębię, bo ich za nic nie zdejmę. Mając to na uwadze mogłabyś mnie wylosować?
OdpowiedzUsuńJuż patrząc na te cudowne cukierasy robi się cieplej ... nie tylko w ręce ale i na sercu
OdpowiedzUsuńhttp://waiwona.blogspot.com/
Akurat szukałam w sklepach czegoś ciepłego o takim kolorze! No rewelacja, jeszcze tylko aby losowanie się powiodło po mojej myśli hihi ;)
OdpowiedzUsuńi ja cichutko staję w kolejeczce i gorąco pozdrawiam , a i zapraszam na moje Candy ; )
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie ustawiam się w kolejce po te śliczności - mnie zawsze tak strasznie narzną ręce ;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdeczie
Mitenki prześliczne a że ręce ciągle mi marzną to ustawię się w kolejce. Bloga nie mam a trafiłam tu po niteczce. Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńZapisuję się :-)
OdpowiedzUsuńZapisuję się :-)
OdpowiedzUsuńChętnie przygarnęłabym taki uroczy komplecik :)
OdpowiedzUsuńWidząc takie śliczności nie można przejść obok obojętnie. Więc wstąpiłam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Przepiękny komplet , jeżeli mogę - zapisuję się .
OdpowiedzUsuńserdeczności
edyta
Ustawiam się grzecznie
OdpowiedzUsuńoj jak ja marzę o takim kompleciku....pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńoczywiście się zapisuję! info wg dat tu:
OdpowiedzUsuńhttp://malowanyimbryczek.blogspot.com/p/candy.html
Pozdrawiam!
Witam Serdecznie
OdpowiedzUsuńJest mi ogromnie miło zaisac na tak cieplutkie i bialutkie jak snieg candy:-)
Pozdrawiam włascicielkę
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGdybym nie dotknęła tych mitenek -przegapiłabym candy! Nie może to być :D
OdpowiedzUsuńGratuluje blogowych sukcesow! Ustawiam sie w kolejce, poniewaz za oknem wlasnie zaczal padac snieg:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na slodkosci do mnie:)
What a lovely candy, dear!! I really need it for cold winter days!!! Thanks for a chance to win!:))
OdpowiedzUsuńhttp://edelmiracle.blogspot.com/
Hugs!
Staję w kolejce po piękne minetki :))))
OdpowiedzUsuńRany jak się nie skusić? jeszcze ten kolorek.
OdpowiedzUsuńZapraszam tez do siebie , bo widzę ,ze czytasz :o)
http://sabinkat1.blogspot.com/
Taki komplecik to moje marzenie:) Słodki, romantyczny, zadziorny i z klasą:)
OdpowiedzUsuńOj baaaardzo by mi się przydały takie waniliowe mittenki, bo śnieg w Lublinie straszny i marzną mi paluszki:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne dziergadełka! Bardzo eleganckie!
OdpowiedzUsuńŚmigam w kolejkę! ;)
zapisuje się :)
OdpowiedzUsuńJa też się zapisuję:) I zapraszam na moje candy - do 11.12 - www.mojehafty.pl
OdpowiedzUsuńAż zapachniało wanilią.
OdpowiedzUsuńDołączam.
myziek@o2.pl
lubię candy bladykot@o2.pl
OdpowiedzUsuńMiruś, ustawiam się w długaśnym ogonku, z równie długaśną nadzieją na zgarnięcie waniliowego cuda!
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam! Kto by nie chciał takich cudowności!
OdpowiedzUsuńCudowności rozdajesz, na te siarczyste mrozy jak znalazł. W gościnę wpadłam wprost od Sasieńki. Pozdrawiam cieplutko.Izzy
OdpowiedzUsuńNo cudeńka,cudeńka,zapisuję się!
OdpowiedzUsuńfilomenka.blogspot.com
W taką zimnicę grzech się nie zapiać na te cudeńka. Ustawiam się grzecznie w kolejce.
OdpowiedzUsuńI ja sie zapisze na takie cukierwczkowe cudeńka. Może chociaz raz uda mi sie coś wygrać. Komplecik zapowiada sie apetyczny ;-).
OdpowiedzUsuńGratuluje blogowej rocznicy.
Karina
wikifiki13@gmail.com
I ja się zapisuję :-)
OdpowiedzUsuńhttp://ankarcraft.blogspot.com/
Cudne cukieraski - ja też się zapisuję.
OdpowiedzUsuńPiękności też się zapisuję
OdpowiedzUsuńTeż się zgłoszę, bo komplecik jest cudny! ;)
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu obserwuję tego bloga i bardzo podobają mi się Twoje prace.
Kasia
e-mail: zuzu1210@interia.eu
Po pierwsze GRATUACJE!!!
OdpowiedzUsuńPo drugie, kompecik budyniowy zapowiada sie bajecznie
po trzecie zapisuje sie z wielka przyjemnoscia!
Pozdarwiam cieplutko
Przede wszystkim:
OdpowiedzUsuńPROSZĘ MNIE NIE BRAĆ POD UWAGĘ W LOSOWANIU.
Naprawdę. Nie potrzebuję ani szalika, ani bezpalczastych rękawiczek.
Chciałam tylko napisać, że to, co właśnie jest do wygrania jest cudowne. Śliczny kolor, który uwielbiam, pięknie pokazane robótki w koszyku... Ech, gdybym tylko miała czas, żeby tak sobie usiąść i podziergać...
Pozdrawiam cieplutko.
Jakże bym mogła odpuścić tak fantastyczną okazję do wygrania czegoś pięknego.
OdpowiedzUsuńUstawiam się zatem wkolejce i czekam z niecierpliwością na wyniki.
Pozdrawiam serdecznie.
śliczny komplecik będzie, oj malina :D spróbuję szczęścia
OdpowiedzUsuńhttp://myszka87-kasia.blogspot.com/
Pozdrawiam!
Witaj
OdpowiedzUsuńNa Twój blog trafiłam przez blog Mordki
Gratulacje rocznicowe:)
Ustawiam się w kolejkę po śliczności.
A teraz idę zwiedzać Twój blog.
Pozdrawiam cieplutko
Elżunia
http://elzunipracereczne.blogspot.com/
Widzę,że nie tylko ja marznę, ale może to moje dłonie ogrzeją te mitenki?
OdpowiedzUsuńJa jako młoda mama:)Ustawiam się w kolejce i grzecznie czekam na losowanie;)
OdpowiedzUsuńPiekny komplet. Oczywiscie ustawiam sie w kolejeczce.
OdpowiedzUsuńUstawiam się do kolejeczki;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje kolory! Kocham beże, biele i jasne szarości. A skoro jest tu beż, muszę spróbować szczęścia!
OdpowiedzUsuńZgłaszam się jako, że mam hopla na punkcie tego koloru ostatnio.
OdpowiedzUsuńfashion-spy.blogspot.com
Może i ja spróbuję szczęścia:)
OdpowiedzUsuńKomplecik cudowny.
Gorąco pozdrawiam. :)
Jeszcze ja! Jako sto pierwsza się piszę :)))
OdpowiedzUsuńОчень красивые подарки! Ссылка в блоге http://elenabask.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńПриглашаю в гости!))
Ojej, jakie piekne:)!I ja sie zapisuje po cichu marząc o szczesciu:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam najcieplej!
To ja też ustawiam sie w kolejkę. Śliczności :) Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńhttp://www.aniadebska-mojblog.blogspot.com/
Zapisze sie i ja.Slicznosci :)
OdpowiedzUsuńania_reg@poczta.onet.pl
Oj, ile chętnych, to ja także staję do kolejki, może szczęście dopisze.
OdpowiedzUsuńWłasnego bloga jeszcze nie mam, ale już nie długo, coraz częściej myślę o tym aby pochwalić się własnymi pracami. Na Twojego trafiłam przypadkiem przeglądając BUSZOWISKO.
Podaję adres: malgosia-hafty@wp.pl
Pozdrawiam gorąco - Małgosia W.
Ajajaj :) jaka z Ciebie zdolna KOBIETA :)Aby takie cuda wydziergać, to trzeba mieć talent :)
OdpowiedzUsuńi na dodatek mój ulubiony kolor :)
więc zapiszę się i ja :)
Trafiłam do Ciebie czytając bloga o hojach Pani Edyty:)
Serdeczności :)
Mariola
mariolagumi@gmail.com
chcesz powiedzieć,że dzięki Tobie może nie będę tak marznąć i mam szansę na te genialne mitenki!?
OdpowiedzUsuńto ja chcę!!
Ja tez ustawiam sie w kolejke po te cudenka :) Twoj blog znalazlam na stronie blogu Mimochodem :)- no i zaczytalam sie smiertelnie i na amen:) Same pieknosci u Ciebie- pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńedyta2902@yahoo.co.uk
i ja się przyłączam :)
OdpowiedzUsuńtakie cukierki przydadzą się na zimę ;)
Jestem na szarym końcu, ale jest tu przyjemnie więc zaglądam i wpisuję się, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńi jeszcze ja!!! taki komplecik idealnie by się komponował na tle śniegu podczas mojego poświątecznego wyjazdu w góry:)))
OdpowiedzUsuńw ostatniej chwili dopisuję się do tej ogromnej kolejki chętnych na te cudne robótki :) są na prawdę przeurocze
OdpowiedzUsuńna stronkę trafiłam z blogu http://roznoscidlaprzyjemnosci.blogspot.com
pozdrawiam cieplutko!
aniakrol@o2.pl
Zdążyłam, zdążyłam :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu, przeglądając w googlach ciekawe i różniste blogi :)
Pozdrawiam
Ania
frytka-81@tlen.pl