Niby taki drobiazg... nieduży kawałek tekturki... kolorowy z jednej strony, z drugiej literki napisane ODRĘCZNIE. Nie oszukujmy się... w dobie maili, sms-ów, twitterów i fejsbuków coraz rzadsze zjawisko. Dlatego tak cieszy.
Prawdziwa, przysłana tradycyjną pocztą pocztówka z wakacji. Namacalny dowód, że komuś się chciało. Adres zapisać... kartkę wybrać... pocztę znaleźć... znaczek kupić. Niespodzianka. Zaskoczenie. Radość ogromna.
Sama od dawna takich kartek już nie wysyłam. Tym bardziej wzrusza mnie, że komuś się chciało...
A przecież znamy się tylko stąd...
Haniu, dziękuję.
Niecierpliwie i z wielką radością czekam na listopad.
Buziaki.
oj-przyznaje się, ja choc imienniczka takimi kartkami nie zaskakuję. ale to chyba nie o czas itp chodzi. tu moje sknerstwo sie odzywa. bo jak sobie przelicze z 10 kartek znaczków na czas mojej pracy to... wysyłam sms. ale odwrotnie- jak najbardziej- otrzymywac uwielbiam ;-))))))) buziolam
OdpowiedzUsuńha, ha ... a ja wstydząc się przyznać do sknerstwa zasłaniam się brakiem czasu ;)))
UsuńW dobie internetu i całej telefoni najbardziej docenia się słowa pisane na zwykłym papierze :) świetny post!
OdpowiedzUsuńDziękuję Nicole. :)) Witaj w gronie Obserwatorów.
UsuńPięknie ubrany w słowa post, napisany także odręcznie, na klawiaturze ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację Mireczko, w dzisiejszych czasach zwykła kartka urasta do rangi niezwykłej niespodzianki.
"Komuś się chciało"... Ten ktoś bardzo Cię lubi :)
Miłej niedzieli :)
Dziękuje Alu, niedziela była udana, i jak zwykle minęła zbyt szybko.
UsuńMireczko, wczoraj wieczorem wróciliśmy, dziś zaglądam do Ciebie i... nie wiem, co napisać... Cieszę się ogromnie, że sprawiłam radość, to miłe także dla mnie:) Ja też czekam niecierpliwie na listopad, mam nadzieję, że się uda. Pozdrowienia ślę już stąd:*
OdpowiedzUsuńPocztówka z wakacji, to rarytas w dzisiejszych czasach, dlatego tak miło się robi na sercu, kiedy otrzymujesz taką niespodziankę...
OdpowiedzUsuń